Forum www.fanklubmanu.fora.pl Strona Główna

 Obrońcy

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:17, 31 Gru 2007    Temat postu: Obrońcy

Obrońcy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:18, 31 Gru 2007    Temat postu:

Gary Neville

Data urodzenia: 18.02.1975r.
Miejsce urodzenia: Bury, Anglia
Narodowość: Anglik
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 2
Wzrost: 180 cm
Waga: 80 kg
Kupiony za: -
Poprzedni klub: -
Debiut w MU: 8 kwiecień 1994


Po grze w rodzinnym Bury oraz szkółce Greater Manchester, Gary Neville w lipcu 1991 roku trafił do akademii Manchesteru United. Jego talent był tak wielki, że w styczniu 1993 roku podpisał profesjonalny kontrakt z Czerwonymi Diabłami.

Starszy z braci Nevilleów był jednym z członków zwycięskiej drużyny United, która wygrała Młodzieżowy Puchar Anglii. Efektem wspaniałej postawy Garego w juniorach był upragniony debiut w seniorach United. Miało to miejsce podczas rozgrywek Pucharu UEFA kiedy to Manchester United podejmował drużynę Torpedo Moskwa we wrześniu 1992 roku.

W sezonie 1994/95 Gary był już regularnie wystawiany w pierwszym składzie, gdyż kontuzji w tamtym okresie nabawił się Paul Parker. W 1995 roku Neville po raz pierwszy zagrał w finale Pucharu Anglii. Występ młodego zawodnika był wtedy nieudany, gdyż Czerwone Diabły przegrały. Na domiar złego kilka dni wcześniej podopieczni Sir Alexa Fergusona rzutem na taśmę zostali wyprzedzeni w Premiership.

W następnym sezonie było zupełnie inaczej. Gary wraz z drużyną zdobył mistrzostwo kraju i Puchar Anglii po wygranym spotkaniu z Liverpoolem. Jego bardzo dobra gra i osiągnięcia tak się spodobały selekcjonerowi reprezentacji Albionu, że powołał go na Mistrzostwa Europy w 1996 gdzie rozegrał niemalże wszystkie spotkania. Gary nie zagrał tylko w półfinale, ponieważ pauzował za kartki. W 1997 roku nasz obrońca wywalczył z United mistrzostwo kraju.

Latem 1998 roku Gary został powołany do reprezentacji narodowej na Mistrzostwa Świata we Francji gdzie rozegrał trzy z czterech spotkań.

Sezon 1998/1999 to bodajże najbardziej udany w całej karierze Nevillea. Otóż przez cały czas rozgrywek nie opuścił on żadnego meczu i rozegrał, aż 54 spotkania. W spotkaniu z Evertonem Garemu udało się strzelić nawet bramkę. Wspaniały sezon zwieńczył zdobywając z zespołem z Old Trafford "Potrójną Koronę."

Sezon 1999/2000 starszy z braci Nevilleów zaczął od rehabilitacji po kontuzji pachwiny. Do składu powrócił w spotkaniu z Newcastle, ale kontuzja się odnowiła i wykluczyła Garego z gry do listopada 1999 roku. We wspomnianym sezonie nasz obrońca zaliczył swój 250 występ w barwach United i do swojej kolekcji dołożył czwarty medal mistrza Premiership.
Selekcjoner reprezentacji Anglii przy ustalaniu składu na Mistrzostwa Europy w 2000 roku nie pominął Garego, a ten zaliczył na holendersko-belgijskim turnieju wszystkie trzy mecze.

W sezonie 2000/01 Gary występował na pozycji środkowego obrońcy wraz z Wesem Brownem. Wspaniała postawa tych zawodników spowodowała, że Jaap Stam musiał walczyć o miejsce w składzie. Pod koniec sezonu Garego z gry wyeliminowała kontuzja i nie zagrał pozostałych czterech spotkań do zakończenia sezonu.

18-go maja 2001 roku podpisał nowy kontrakt, który wygasa dopiero w lipcu 2007 roku.

Neville był bliski występu na swoim drugim mundialu w karierze, jednak z gry wyeliminowała go kontuzja. Otóż Gary złamał sobie jedną z kości śródstopia. Ostatecznie do Japonii i Korei pojechał inny zawodnik powołany przez Svena Gorana Erikssona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:19, 31 Gru 2007    Temat postu:

Patrice Evra

Data urodzenia: 15.05.1981r.
Miejsce urodzenia: Dakar, Senegal
Narodowość: Senegalczyk
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 3
Wzrost: 175 cm
Waga: 76 kg
Kupiony za: ???
Poprzedni klub: AS Monaco
Debiut w MU: 14 styczeń 2006


15 maja 1981 roku w miejscowości Dakar, w Senegalu na świat przyszedł Patrice Evra. Od małego, interesował się piłką nożną. Dla młodego Patrice’a, futbol był zabawą. Z czasem, ta zabawa przerodziła się w pasję.

Evra zaczął swoją piłkarską karierę jako 16-latek w młodzieżowej drużynie Paris St. Germain. Nie mógł się jednak przedostać do pierwszej drużyny, więc przeszedł do Marsalii, drużyny z włoskiej Serie C. W sezonie 98/99 strzelił tylko 3 gole i działacze klubu zdecydowali się na transfer do ekipy z Serie B - Monzy.

W rundzie wiosennej zagrał w trzech meczach. Według trenera nie pasował do ówczesnej drużyny, być może przez to, że był najmłodszym zawodnikiem. W styczniu 2000 roku, mając 18 lat został ściągnięty do francuskiego Nice.

Jego kariera zaczęła kwitnąć dopiero w zespole z Riwiery Francuskiej. W ciągu dwóch lat stał się znanym zawodnikiem, którym zaczęły interesować się takie kluby jak AS Monaco. Patrice bez wahania zdecydował się przejść do francuskiego pierwszoligowca z nadziejami na wielką karierę.

W pierwszym sezonie gry w Monaco, zdobył Puchar Ligi Francuskiej. Wielu z kibiców może jednak pamiętać Evrę ze znakomitego występu w finale Ligi Mistrzów w 2004 roku, gdy drużyna Monaco została pokonana przez Porto. Mimo porażki, klub podążał naprzód i miał na uwadze kolejny dobry występ w europejskich pucharach.

Ten najwspanialszy sezon dla klubu z malutkiego księstwa, otworzył Patrice’owi drzwi do piłkarskiej sławy. Te osiągnięcia pomogły mu wystąpić w reprezentacji Francji. Zagrał w pięciu meczach „Les Blue”.

Zawodnik nie myślał, że tak szybko zaczną się nim interesować światowe giganty. Zaczął być przymierzany do Realu Madryt, Arsenalu Londyn i Manchesteru United. Sam piłkarz bardzo chętnie chciał przenieść się do innego kraju, by nauczyć się nowego stylu gry. Po długich negocjacjach zdecydował przejść do drużyny z „Teatru Marzeń”.

Patrice Evra został kupiony 10 stycznia 2006 roku przez Manchester United za 5.5 mln £. Podpisał z klubem umowę ważną 4 i pół roku (do 30 czerwca 2010r.). Evra jest szybkim i wszechstronnym obrońcą, zdolnym zagrać całkowicie w obronie lub na lewym skrzydle. Zdecydował się przejść do United, ponieważ ma nadzieję na występ w Mistrzostwach Świata w Niemczech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:20, 31 Gru 2007    Temat postu:

Rio Ferdinand

Data urodzenia: 07.11.1978r.
Miejsce urodzenia: Peckham, Anglia
Narodowość: Anglik
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 5
Wzrost: 194 cm
Waga: 81 kg
Kupiony za: £ 29,1 milionów
Poprzedni klub: Leeds United
Debiut w MU: 27 sierpień 2002


Podróż Rio Ferdinanda na Old Traffrod zaczęła się w listopadzie 1978 roku, kiedy to przyszedł na świat w południowo-wschodnim Londynie.

Na początku kariery nasz obrońca grał na pozycji środkowego napastnika w lokalnej drużynie juniorów Bloomfields. Grając w linii ataku Rio zdobywał regularnie po 30 goli w sezonie. Później Ferdinand przeniósł się do innej juniorskiej drużyny - Elthan Town. W tym klubie trenerzy stworzyli dla niego nową pozycję, na której miał grać, czyli środkowego pomocnika. Po paru sezonach został dostrzeżony przez scoutów drużyny, West Ham United.

Kiedy Rio miał 14 lat grał w szkółce piłkarskiej drużyny "Młotów"..Kiedy opuszczał szkółkę miał 16 lat. Już wtedy zainteresowanie Ferdinandem było olbrzymie. Zgłaszały się po niego takie klubu jak Middlesbrough, Norwich City, Millwall, Charlton i Chelsea. Rio zdecydował się jednak pozostać w swoim dotychczasowym klubie. Rio zawarł juniorski kontrakt, który obowiązywał go przez dwa lata. Jego pobory wynosiły wtedy 30 funtów tygodniowo.

Gdy miał 17 lat postawa Rio i jego umiejętności były tak wspaniałe, że trener Rednkapp złożył mu ofertę profesjonalnego kontraktu. 5 Maja 1996 roku zadebiutował w seniorach drużyny West Ham wchodząc z ławki rezerwowych w meczu przeciwko Sheffield Wednesday na Upton Park w Londynie.

Ferdinand wspaniale grał. Z początku był wypożyczany do innych klubów ale się opłaciło bo Rio wrócił z większym doświadczeniem i umiejętnościami. 1 lutego 1997 roku młody obrońca po raz pierwszy strzelił gola w seniorach WHU.

Grając dosyć długo w West Ham zaliczył 152 mecze i strzelił 2 bramki. Następnie został sprzedany do Leeds United za sumę 18 milionów funtów dnia 26 listopada 2000 roku. Działacze WHU zapewniali, iż sprzedali Rio dla jego dobra. Ciekawostką jest to, że ostatni mecz w jakim Rio wystąpił w barwach West Ham United było spotkanie "Młotów" z drużyną Leeds United. Tamten pamiętny pojedynek został rozegrany 18 listopada 2000 roku, a wygrała go drużyna z, której Rio miał odejść, czyli WHU.

Kwota jaką zapłacili działacze Leeds United była przez pewien czas najwyższą w historii Premiership. Sam Rio na pewno niemiło wspomina pierwsze mecze w drużynie "Pawiów", ponieważ jego debiut, jak i drugi mecz zakończył się porażką.

Kariera w Leeds United potoczyła się błyskawicznie. Rio bardzo dobrymi występami pomógł drużynie z Elland Road awansować do półfinału rozgrywek Puchary UEFA w sezonie 2000/2001. W swoim pierwszym roku pobytu w ekipie "Pawi" Rio strzelił trzy bramki. Anglikowi udało się pokonać bramkarza Liverpoolu, Deportivo La Coruny i jak na ironie - West Ham United.

Drugi sezon gry był na pewno mniej udany dla jego zespołu. Sam Rio rozwinął się jednak jako obrońca i nabrał doświadczenia w Premiership. Efektem czego było powołanie na Mistrzostwa Świata do Korei i Japonii w 2002 roku.

Już wtedy olbrzymi zainteresowanie graczem Leeds United wykazywali działacze Czerwonych Diabłów. Ferdinanda włodarze ManUtd pragnęli ściągnąć do drużyny jeszcze przed mundialem, ale ta sztuka im się nie udała. Po szybkim powrocie reprezentacji Anglii z Korei i Japonii można było wznowić rozmowy.

Manchester United zdecydował się wydać za obrońcę Leeds United sumę 30 milionów funtów, co do dzisiaj pozostaje rekordem Premiership, jak i najwyższą sumą, którą zapłacili włodarze ManUtd. Rio stał się również najdroższym obrońcą na świecie.

Jego kariera w Manchesterze United przebiegała wręcz wzorowo. Ferdinand był prawdziwa ostoją defensywy Czerwonych Diabłów. Pierwszy sezon Rio w United przyniósł ekipie Sir Alexa Fergusona mistrzostwo Premiership.

Również sezon 2003/2004 zaczął się wręcz wzorowo, do czasu, kiedy Piłkarska Federacja Anglii zwęszyła aferę dopingowa, której głównym bohaterem został Ferdinand. Sam Rio bynajmniej nie brał narkotyków, czy innych niedozwolonych środków, ale pochłonięty przeprowadzką w dniu 23 września 2003 roku zapomniał stawić się na testy antydopingowe na obiektach treningowych United.

Specjalna komisja Football Assoccation po wielomiesięcznym dochodzeniu w końcu ogłosiła wyrok. Był on bardzo surowy i niesprawiedliwy. Ferdinand został zawieszony w prawach piłkarza na okres 8 miesięcy i przez ten czas nie mógł występować w drużynie Czerwonych Diabłów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:20, 31 Gru 2007    Temat postu:

Wes Brown

Data urodzenia: 13.10.1979r.
Miejsce urodzenia: Manchester, Anglia
Narodowość: Anglik
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 6
Wzrost: 185 cm
Waga: 75 kg
Kupiony za: -
Poprzedni klub: -
Debiut w MU: 4 maj 1998


Były uczeń Szkółki Piłkarskiej FA - Wes Brown również w Manchesterze grał w dwóch szkółkach piłkarskich. W lipcu 1996 roku podpisał juniorski kontrakt z Manchesterem United, a zaledwie po 4 miesiącach od tego wydarzenia złożył podpis na profesjonalnej umowie z Czerwonymi Diabłami.

W swoim pierwszym sezonie pobytu na Old Trafford Wesley Brown spisywał się znakomicie. Efektem jego wspaniałej postawy było zwycięstwo w Młodzieżowym Pucharze Anglii, jak i przyznanie tytułu "Młodego Gracza Roku" Pierwszej Ligi Lancashire. Tytuł ten przypadł Wesowi wraz z Denzilem Haroun.

Jego dobra postawa w drużynie rezerw, jak i juniorach zaowocowała powołaniem do kadry seniorskiej ManUtd. Brown zadebiutował w spotkaniu w, którym to United zmierzyli się z drużyną Leeds, a miało to miejsce 4 maja 1998 roku. Obrońca Czerwonych Diabłów zastąpił w 60 minucie meczu Davida Maya.

Sezon 1998/1999 to niewątpliwie osobisty sukces młodego zawodnika. Co prawda jego regularne występy w drużynie Manchesteru United były wymuszone kontuzją Denisa Irwina, lecz Wesley prezentował się naprawdę znakomicie.

Jak wiadomo za dobrą grą w klubie idzie powołanie do reprezentacji narodowej. Wesley szykował się na występ w kadrze U-21, jednak ku jego zdziwieniu dostał powołanie do reprezentacji "A". Miało to miejsce za czasów kadencji Kevina Keegana, który powołał zawodnika United na mecz z Węgrami. Niezwykle udany rok zwieńczyło zdobycie "Potrójnej Korony" w, której to Wes miał również swój udział.

Sezon 1999/2000 miał być również tak samo szczęśliwy jak poprzedni, jednak tak nie było. Podczas przedsezonowych treningów Wes doznał bardzo poważnej kontuzji kolana, która pomimo tego, że była sukcesywnie leczona co pewien czas dawała o sobie znać.

Wes wrócił podbudowany psychicznie w następnym sezonie. Grał coraz częściej w reprezentacji jak i w drużynie. Sir Alex Ferguson powiedział o nim następujące słowa:

"Wes, jest szybki i dobrze gra głową, to wspaniały przykład klasycznego obrońcy. Jego poziom gry jest nieprawdopodobny."

W sezonie 2000/2001 Wes grał głównie na pozycji centralnego obrońcy. Towarzyszyli mu, albo Gary Neville, albo Jaap Stam. Swoją wszechstronność udowodnił wszystkim wspaniale prezentując się w kilku meczach na pozycji prawego defensora.

Dziewiątego lipca 2001 roku, Wes podpisał nowy kontrakt na mocy, którego będzie bronił barw Czerwonych Diabłów do 2005 roku.

Pomimo tego, że Wesley był powołany do reprezentacji Anglii na Mistrzostwa Świata do Korei i Japonii, to nie zaliczył na mundialu żadnego występu.

Pod koniec sezonu 2002/2003, a dokładniej w meczu z Evertonem Liverpool kontuzja Wesa Browna znów dała o sobie znać. Po kilku miesięcznej przerwie Anglik powrócił do składu Manchesteru United.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:21, 31 Gru 2007    Temat postu:

Nemanja Vidić

Data urodzenia: 21.10.1981r.
Miejsce urodzenia: Uzice, Serbia
Narodowość: Serb
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 15
Wzrost: 189 cm
Waga: 84 kg
Kupiony za: £ 7 milionów
Poprzedni klub: Spartak Moskwa
Debiut w MU: -


Nemanja Vidić jest perspektywicznym młodym obrońcą, który zaczynał swoją piłkarską karierę w mieście, w którym przyszedł na świat. Przez 3 lata występował w Slobodzie Uzice (1994-97). W tym małym klubie spisywał się na tyle dobrze, że największe serbskie firmy zaczęły interesować się jego osobą. Piłkarz trafił do Crvezy Zvezda Belgrad, która była wówczas potęgą bałkańskiej piłki. W 1991 drużyna ta sięgnęła po najcenniejsze w futbolu trofeum - zespół wygrał elitarną Ligę Mistrzów. Wówczas to swe wielkie kariery zaczynali tacy gracze jak: Dejan Savicevic czy Robert Prosinecki.

Stąd zainteresowanie takiego klubu jak Crvena Zvezda było dla każdego serbskiego zawodnika czymś wielkim. Nemanja trafił do tego klubu i wciąż się rozwijał. Z każdym rokiem robił coraz to większe postępy. Niestety przez pierwsze 3 lata gry w klubie z Belgradu, ani razu nie dostał szansy gry w pierwszym zespole. Cóż to za talent, który w ogóle nie gra? Skoro Serb chciał coś wielkiego osiągnąć w zawodowym futbolu, musiał grać regularnie. To był klucz do pokazania się Europie.

W sezonie 2000-01 Vidić przyodziewał koszulkę Spartaka Subotica. Jego głównym celem była jak najlepsza gra w tym klubie i powrót do Crveny Zvezdy. W Spartaku Subotica spędził tylko jeden sezon. Był on jednak wyśmienity w jego wykonaniu. Odgrywał w zespole bardzo ważną rolę i w 27 meczach strzelił 6 goli, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na obrońcę.

Nie było wątpliwości. Vidić był już gotów podjąć ponowne wyzwanie w Belgradzie. W sezonie 2001-02 wrócił do klubu nazywanego w Europie - 'Red Star'. W tych rozgrywkach wreszcie dostał szansę gry i wykorzystał ją w 100%. Stał się graczem podstawowego składu i wystąpił w 22 meczach swojego zespołu, strzelając w nich dwie bramki. Kolejny sezon był jeszcze bardziej efektowny w wykonaniu lewego obrońcy. Zagrał łącznie w 25 meczach i strzelił 5 goli. W kraju mówiono o nim coraz głośniej, stał się jedną z ligowych gwiazd i ulubieńcem kibiców. Rozgrywki 2003/2004 były ostatnimi w barwach Crveny Zvezdy. Zakończył je na 20 grach i 5 golach.

Swoje ostatnie trzyletnie występy w belgradzkim klubie zakończył na 67 występach, strzelając w nich 12 goli. Sezon 2003/2004 zakończył jako mistrz ligi serbskiej. Mistrzem został też w rozgrywkach 2001-02.

Jego osobą był wówczas zainteresowany bogaty rosyjski klub - Spartak Moskwa. Jak wiadomo w lidze rosyjskiej z roku na rok gra coraz więcej dobrze zapowiadających się piłkarzy, m.in dlatego że Rosjanie kuszą wielkimi pieniędzmi. Nie chodziło tutaj jednak o zarobki, to była wielka szansa dla Serba, aby znaleźć się w klubie, z którego później będzie już mógł odejść do jakiegoś europejskiego potentata.

Crvena Zvezda nie chciała jednak tanio oddać swojego zawodnika. Spartak jednak był na tyle zainteresowany piłkarzem, że wyłożył na stół 6 milionów euro. Kiedy zawodnik przechodził do klubu ze stolicy Rosji był już najdroższym obrońcą w historii Rosyjskiej Ekstraklasy.

Jak wiadomo system rozgrywek w Rosji wygląda inaczej niż w innych ligach europejskich. Gra się tam systemem wiosna - jesień. Była to na pewno ważna zmiana dla Vidicia, który w pierwszym sezonie zagrał w 12 meczach, zdobywając 2 gole.

Był to z pewnością niezwykle wyczerpujący rok dla obrońcy, ponieważ grał nieprzerwanie od 2003 roku... Wówczas to trwał sezon w Serbii, a kiedy przechodził do Rosji (wtedy Serbowie mogli cieszyć się już wakacjami) czekało go jeszcze wiele wyczerpujących meczów. Prezentował jednak w nich bardzo wysoki poziom i działacze Spartaka byli z niego zadowoleni.

2005 rok okazał się dla Nemanji ostatnim w chłodnej Rosji. Piłkarz zaliczył w nim 27 występów i ponownie zdobył 2 gole. Był to prawdopodobnie najlepszy sezon w jego karierze, osiągnął w nim bardzo wysoką formę i stąd powstało zamieszanie związane z jego osobą. Gdzie odejdzie? - od dłuższego czasu mogli zadawać sobie to pytanie kibice i działacze moskiewskiego klubu. Nemanja na oferty nie mógł narzekać. W kolejce po zawodnika stanął Manchester United, FC Liverpool i włoska Fiorentina.

Jak się okazało najwięcej pieniędzy zaoferowali włodarze z Manchesteru. Choć oficjalna suma nie została podana, to media spekulują o kwocie bliskiej 7 milionów funtów.

Vidić słynie z tego, iż nigdy nie odpuszcza, stąd sporo fauluje i czasami bywa, że gra brutalnie. Jest jednak w swoich zagraniach bardzo skutecznym defensorem. Według Sir Alexa Fergusona jest odpowiednią osobą, która powinna wzmocnić jego drużynę.

Sam piłkarz wydaje się być bardzo podekscytowany tym faktem. Kibice do tej pory wiele o nim nie wiedzieli... Jedno jest pewne, jeśli byłby graczem słabym, to nigdy nie zainteresowałby się nim Manchester United.

Nemanja w reprezentacji Serbii i Czarnogóry również dopiero rozpoczyna swoją przygodę. Na dzień dzisiejszy zaliczył w niej 7 występów, choć debiutował już 3 lata temu - w październiku 2002 roku z Włochami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:22, 31 Gru 2007    Temat postu:

John O'Shea

Data urodzenia: 30.04.1981r.
Miejsce urodzenia: Waterford, Anglia
Narodowość: Irlandczyk
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 22
Wzrost: 191 cm
Waga: 75 kg
Kupiony za: -
Poprzedni klub: -
Debiut w MU: 13 październik 1999


John podpisał profesjonalny kontrakt z Manchesterem United w sierpniu 1998 roku. Rok później zaliczył debiut w ManUtd w Worthington Cup przeciwko Aston Villi na wyjeździe. Debiut Johna nie był jednak udany, ponieważ Czerwone Diabły przegrały.

Po rozegraniu 20 meczów i zdobyciu 2 bramek dla rezerw United w sezonach 98/99 i 99/00 John został wypożyczony do drugoligowego Bournemouth w styczniu 2000 roku. W Bournemouth zadebiutował przeciwko Colchester United.

Trener Bournemouth Mel Machin powiedział o nim: "Ma przed sobą wielką, wspaniałą przyszłość, pomimo tego że ma dopiero 18 lat. John może grać na obu skrzydłach w defensywie."

Po 10 startach i zdobyciu 1 gola w barwach Bournemouth, John powrócił na Old Trafford w marcu 2000 roku z silnym zamiarem by zagrać w pierwszej 11 United. Po rozegraniu dwóch meczów w barwach United w Worthington Cup przeciwko Watford i Sunderland, John został ponownie wypożyczony do innego klubu w sezonie 2000/2001 – Royalu Antwerp.

Już w tym czasie John grywał w reprezentacji Irlandii do lat 21. Dobra gra Irlandczyka zaowocowała powołaniem do seniorskiej kadry narodowej. Swój debiut w reprezentacji Irlandii John zaliczył 15 sierpnia 2001 roku, kiedy to jego reprezentacja podejmowała Chorwację. Wtedy to zawodnik United wszedł z ławki rezerwowych w 84 minucie. Tego meczu O’Shea nie może zaliczyć do udanych, gdyż sfaulował w polu karnym gracza rywali, a Chorwaci wykorzystali jedenastkę i wywieźli remis ze stadionu w Dublinie.

Obecnie John O’Shea jest jednym z podstawowym graczy United i prawdziwą ostoją defensywy Manchesteru United.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:23, 31 Gru 2007    Temat postu:

Phillip Bardsley

Data urodzenia: 28.07.1985r.
Miejsce urodzenia: Salford, Anglia
Narodowość: Anglik
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 26
Wzrost: 180 cm
Waga: ?? kg
Kupiony za: -
Poprzedni klub: -
Debiut w MU: 3 grudzień 2004


Urodzony w Salford 28 lipca 1985 roku - Phil Bardsley rozpoczął swoja karierę sportową od 3-letniego stypendium, które otrzymał w lipcu 2001 roku.

Phil był jednym z zawodników, którzy w kwietniu 2003 roku zdobyli Młodzieżowy Puchar Anglii.

Od początku swojej piłkarskiej kariery był zawodnikiem, którym interesował się wiele klubów. Często rozgrywał całe, 90-minutowe spotkania i nawet jeśłi United przegrywało to zawsze Sir Alexa mówił o Philu, jak o zawodniku, który bardzo mocno się wyróżniał.

Jakiś czas w swojej karierze Bardsley spędził w Belgii, w Royal Antwerp. Przejście młodego Anglika do belgijskiego klubu miało pomóc piłkarzom z Antwerpi utrzymać się w Pierwszej Lidze, ale nawet talent młodego Anglika nie pomógł i zespół ten spadł do Drugiej Ligi.

Phil, odkąd wrócił z wypożyczenia regularnie gra w Rezerwach Manchesteru oraz coraz częściej występuje w podstawowym składzie Czerwonych Diabłów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:24, 31 Gru 2007    Temat postu:

Mikael Silvestre

Data urodzenia: 09.08.1977r.
Miejsce urodzenia: Chambray-Les-Tours, Francja
Narodowość: Francuz
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 27
Wzrost: 183 cm
Waga: 83 kg
Kupiony za: £ 3,5 miliona
Poprzedni klub: Inter Milan
Debiut w MU: 11 wrzesień 1999


Mikael Silvestre swoją karierę piłkarską rozpoczął we francuskim klubie drugoligowym - Rennes, w sezonie 1995/1996. W tedy zaliczył tylko jeden występ. Kolejny sezon był już nieco lepszy dla obecnego piłkarza United. Zagrał wtedy w 16 spotkaniach, a w następnej edycji rozgrywek ligowych, zwiększył tę liczbę do 31.

Jego talent i potencjał zauważyli działacze Inter’u Mediolan i w sezonie 1998/1999 Silvestre podpisał swój pierwszy, poważny kontrakt z jedną z czołowych drużyn Serie A. W debiutanckim sezonie dla nowego klubu, Mikael wystąpił 18 razy i strzelił jedną bramkę. Rozegrał również 6 meczów w Lidze Mistrzów, w tym jedno spotkanie z Czerwonymi Diabłami w ćwierćfinale.

Po jednym sezonie spędzonym w Mediolanie, francuski obrońca przeszedł do Manchesteru United. Było to dokładnie 10 września 1999 roku. Na początku Mikael nie grał za dobrze, potem jednak coraz częściej zaliczał występy, które w pełni odzwierciedlały jego umiejętności. Po jakimś czasie zapewnił sobie miejsce w pierwszej ’11’ i grał na środku obrony, razem z Jaap’em Stam’em.

W kolejnym sezonie - 2000/2001, Sir Alex Ferguson zaczął wystawiać Silvestrea na lewej stronie obrony. Również na tej pozycji Francuz radził sobie coraz lepiej, a jego stała, wysoka forma zaowocowała o powołaniem do kadry narodowej.

Swój debiut w drużynie "Trójkolorowych" Mikael zaliczył dokładnie 27 lutego 2001 roku, kiedy to w 77 minucie spotkania wszedł na boisko za Marcel’a Desailly’iego. Było to podczas meczu towarzyskiego z Niemcami rozgrywanego na stadionie Stade de France. Spotkanie zakończyło się wygraną Francuzów 1:0.

"To był dla mnie wielki zaszczyt grać w takim spotkaniu, nawet przez te kilkanaście minut. Teraz jestem zdeterminowany i mam zamiar szybko się uczyć, bo przed nami jeszcze kilka towarzyskich potyczek." - mówił Mike po meczu z Niemcami.

Potem przyszły kolejne mecze, w których Silvestre również zagrał. Były to spotkania z Japonią i Hiszpanią. W meczu z azjatami, Mikael wystąpił jeszcze jako rezerwowy, jednak w kolejnym spotkaniu z Hiszpanami grał już całe 90 minut. Miało to miejsce 28 marca, a mecz zakończył się wynikiem 2:1. Mniej więcej w tym czasie, Mike’owi narodziło się pierwsze dziecko, córka - Evy.

Natomiast swojego pierwszego gola dla reprezentacji, Mikael strzelił w wygranym 4:0 meczu z Portugalią.

Kolejny sukces przyszedł kilka dni później. Silvestre wraz z drużyną Czerwonych Diabłów wywalczył kolejne Mistrzostwo Premiership, mając na koncie 46 występów i jedna bramkę. Lecz szczęśliwy sezon Francuza jeszcze się nie skończył. W czerwcu 2001 roku zdobył kolejne trofeum wraz z kolegami z kadry narodowej - Puchar Konfederacji.
Kolejnym dużym krokiem w jego karierze było powołanie go przez Roger’a Lemerre’a do reprezentacji Francji na Mistrzostwa Świata 2002 w Korei i Japonii. Lecz ten wyjazd okazał się totalną porażką, Mikael nie zagrał w żadnym meczu, choć było ich tylko 3, ponieważ Francuzi nie wyszli z grupy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Misiekk dnia Pon 9:24, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiekk




Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:25, 31 Gru 2007    Temat postu:

Gerard Pique

Data urodzenia: 02.02.1987 r.
Miejsce urodzenia: Barcelona, Hiszpania
Narodowość: Hiszpan
Pozycja: Obrońca
Numer na koszulce: 19
Wzrost: 188 cm
Waga: 80 kg
Kupiony za: -
Poprzedni klub: FC Barcelona
Debiut w MU: 24 październik 2004


Pique trafił na Old Trafford latem 2004 roku, jako młody, bardzo utalentowany gracz z dużym potencjałem. Hiszpan mógłby nadal grać dla swojego byłego klubu, FC Barcelony jednak stosunki między nim a włodarzami bardzo się popsuły.

Gerard mógł również trafić do Arsenalu Londyn. Mówiło się, że to właśnie Arsenal, a nie United pozyska wychowanka klubu z Katalonii. Jednak Pique wybrał "Red Devils", podpisując przy tym 5-letni kontrakt.

"Zrobię wszystko, by za dwa lata stać się graczem pierwszego składu Manchesteru United" - powiedział Gerard Pique zaraz po przybyciu na Old Trafford.

Młody Hiszpan zadebiutował z rezerwach w meczu Carling Cup, w którym przeciwnikiem Diabłów była drużyna Crewe Alexandra, jednak obecnie Pique nadal gra w rezerwach United.

Jednym z atutów Pique jest gra głową. Jest wysoki, co pozwala mu wybijać górne piłki przeciwnika. Gerard rzadko włącza się w akcje ofensywne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fanklubmanu.fora.pl Strona Główna -> Zawodnicy ManU Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin